Nie kupuję regularnie żadnego czasopisma. Gazety typu Glamour, Avanti, Party, itp. mają więcej reklam i durnych artykułów niż ciekawej treści. Ostatnio zainteresowały mnie gazety typu" Świat Wiedzy" czy "Świat na dłoni". Są to czasopisma popularnonaukowe z ciekawostkami z różnych dziedzin, od kosmosu, po organizm ludzki, historię, politykę. Każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie. W jednym z numerów "Świata Wiedzy" zamieszczone były przepisy na batoniki energetyczne. Co prawda sama ich jeszcze nie robiłam( niedługo na pewno się zmobilizuję), ale może któraś z Was się skusi.
1. Dopalacz mięśniowy- więcej siły
1. Dopalacz mięśniowy- więcej siły
2. Dopalacz odporności- większa wytrzymałość
3. Dopalacz mózgu- lepsza koncentracja, efektywniejsze myślenie i szybsze reakcje
4. Dopalacz seksualny-specjalna moc
Macie ochotę na któryś rodzaj? ;)
Wszystko bardzo fajnie, ale ważne jest, żeby nie wierzyć, że taki jeden baton to super dopalacz, kiedy reszta diety jest pełna śmieci. Nie trzeba sobie fundować takich słodkości, jeśli się trzyma miskę na poziomie. Wolę to wszystko wrzucić do owsianki i każdy dzień zaczynać od takiego dopalacza :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, zgadzam się z Tobą, ale dla kogoś takiego jak ja, czyli lubiącego słodycze jest to na pewno lepsza przekąska niż baton typu Snickers czy Mars:D
OdpowiedzUsuńBył pyszny lepszy niż snickers
OdpowiedzUsuń