17 października 2013

Parę słów o termo-czepku.

O termo-czepkach przeczytałam po raz pierwszy u jednej z Was. Szukałam ich w sklepach internetowych, jednak były one niedostępne. W komentarzu wyraziłam swoje ubolewanie i wiecie co? Napisała do mnie Pani z INVENTURE z propozycją przetestowania termo-czepków!:)
Otrzymałam 3 termo-czepki.       
Od producenta

"Ciepło w pielęgnacji ma ogromne znaczenie i było wykorzystywane od wieków w wielu kulturach. Doskonałymi przykładami są starożytne termy rzymskie czy łaźnie tureckie (tzw. hamamy).  Pod wpływem ciepła otwierają się zarówno pory w skórze jak i łuski włosa, co umożliwia efektywne przyswajanie dobroczynnych składników odżywczych.Ta prosta zasada wykorzystywana w działaniu termo-czepka, który utrzymuje naturalne ciepło wytwarzane przez głowę bezpośrednio przy skalpie i włosach.Atutem termo-czepka jest to, że dzięki zastosowanej warstwie chłonnej, zatrzymuje nałożone substancje odżywcze na włosach i skórze głowy ograniczając ich wyciekanie na zewnątrz.Ponadto termo-czepek skonstruowany jest tak, że przy jego prawidłowym założeniu, stabilizuje włosy na głowie dając pełną swobodę ruchów.Estetyczne wykończenie termo-czepka zapewnia schludny wygląd i daje poczucie komfortu.Czepek jest idealnym rozwiązaniem podczas aplikacji kosmetyków, które wymagają wstępnego umycia / zwilżenia włosów.Doskonale wspomaga więc działanie odżywek, masek czy olejków do włosów." 
Słowo ode mnie
Niewiele mam do dodania na temat działanie termo-czepka, producent opisał je wyczerpująco.  Nie od dziś wiadomo, że stosowanie olejów/masek/odżywek w cieple daje lepsze rezultaty. składniki lepiej wnikają w głąb włosa.  Kiedy zaczęłam interesować się trochę włosami, a było to w gimnazjum po słabym cięciu, dziewczyny używały plastikowych reklamówek. Myślę, że większość włosomaniaczek przechodziła przez ten etap. ;) Termo-czepki są wygodnym rozwiązaniem. Łatwo się je zakłada, nie odstają  gdyż dopasowujemy je do obwodu głowy i zawiązujemy na czubku.  Nic nie ścieka po plecach( nieprzyjemna sprawa), włosy nie wyślizgują się. Dobrze 'nagrzewa' skalp ;). Według producenta są one jednorazowe, jednak można je wysuszyć i użyć parę razy. 

Dostępność i cena
KLIK  pod tym adresem znajduje się lista punktów dystrybucyjnych ;). W jednym ze sklepów wymienionych na stronie opakowanie zawierające 3 sztuki kosztuje 4.91 zł.

7 komentarzy:

  1. mam je, są swietne:)
    zapraszam do mnie i do obserwowania :)
    takingcareofhair.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. swoją drogą - termoczepki są dodawane również do biovaxów, w zasadzie są to zwykłe czepki kąpielowe, ale również wielorazowe, fajna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne!
    Pierwszy raz widzę takie cudo :))) na pewno kupię.
    Koniec z owijaniem włosów folią spożywczą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli kiedyś na niego trafię w jakimś sklepie internetowym to go sobie kupię bo bardzo jestem ciekawa czy u mnie zadziala jakoś bardziej niż zwykłe czepki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lepiej trzyma ciepło(dopasowuje się go do obwodu głowy), włosy nie 'wychodzą' spod niego:) Warto przetestować:)

      Usuń
  5. Fajnie się zapowiadają, ale wysyłka kosztuje trzy razy tyle co czepki. Szkoda.
    Jeśli wejdą do masowej sprzedaży chętnie przygarnę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super sprawa! Nie słyszałam o nich wcześniej. A czy one są użytku jednorazowego czy da radę użyć jednego kilkakrotnie?

    OdpowiedzUsuń